Warsztaty przyrodnicze w Centrum Edukacji Przyrodniczo – Ekologicznej w Powsinie

16.11.2017 r uczniowie klas piątych byli na wycieczce do Warszawy  w ramach realizacji projektu z funduszy unijnych pt. „ Mogę wszystko”.

 

 W tym dniu uczniowie uczestniczyli w warsztatach w Centrum Edukacji Przyrodniczo - Ekologicznej w Powsinie oraz obejrzeli film „Pod taflą oceanu”

 

Sprawozdanie z wycieczki napisane przez Julię Makuch uczennicę kl.V c:

 

„Nareszcie wyruszamy. Jedziemy (…) Dojechaliśmy do Powsina. Weszliśmy do środka. Zajmujemy miejsca w niewielkim pomieszczeniu i czekamy z niecierpliwieniem co się wydarzy. Rozpoczyna się prezentacja i film pt.” Różnorodność świata roślin”. Poznajemy wiele ciekawych roślin. Żywe kamienie – rośliny magazynujące wodę i upodabniające się do środowiska. Welwiczja przedziwna może żyć  230 lat, zapylana przez owady, kuzynka sosny. Bambusy to szybkorosnące trawy, jedzą go pandy, robi się z nich domy i tratwy.

Palma jej owoce gdy spadną do wody to przemierzają tysiące kilometrów i nie toną. Bukietnica Arnolda i  dziwidło olbrzymie wydzielają woń przypominającą rozkładającą się  padlinę(…) Po zapoznaniu wielu ciekawych roślin sami tworzymy preparaty mikroskopowe(….)Teraz wychodzimy na spacer po ogrodzie botanicznym. Najpierw wizyta w szklarni. Dookoła szklarni rosło ponad 900 odmian róż. W szklarni spotkanie z  … świnkami morskimi, pomarańczami, mandarynkami, kaktusami oraz kwiatami o nietypowym wyglądzie.. Kiedy skończyliśmy oglądać szklarnię wyszliśmy na powietrze. Oglądaliśmy byliny, krzewy i drzewa. Widzieliśmy cisy oraz czterdziestoletniego mamutowca.(…)

Kiedy skończył nam się czas oglądania ogrodu botanicznego pojechaliśmy na pizzę. Pizza była wyśmienita! Smakowała wakacjami i rozkoszą. Po pizzy poszliśmy do kina na seans „ Pod taflą oceanu”. Film opowiadał o zagrożonych gatunkach roślin i zwierząt w morzach  głównie oceanach. Seans był w 3D. Film był bardzo ciekawy można powiedzieć, że  fascynujący. Kiedy wsiadaliśmy do autobusu zapadał zmrok. Wycieczka dobiegała do końca. Do Garwolina dojechaliśmy w miłej atmosferze. Wszyscy byli zadowoleni i szczęśliwi z wycieczki”